Czy warto zatapiać smutki, niepowodzenia w alkoholu...?

Gloria di Dio

Myślisz, że to Bóg Ci to odebrał?
A może alkohol Ci to odebrał ?
Bóg nie jest odpowiedzialny za każdą katastrofę na ziemi.

Skywalker

Tak myślę bo odebrał mi wszystko zanim zaczełem się topić w szklance dopiero później z bólu zaczełem robić co robię.

Madziulek

a może sam to straciłeś..
i obwiniasz Boga?

Skywalker

Z natury jestem człowiekiem który potrafi się przyznać do błędu i porażki i ten kto mnie zna doskonale wie o tym ze taki jestm wielu juz się przekonało o tym. I zawsze gdy coś zdobywam własnymi siłami ciesząc się skacząc do góry ze mi się udało jednego dnia znika dlaczego...ktoś tym steruje. Kiedyś uważałem że Bóg zabiera nam po to by póxniej nam dać więcejniestety to chyba błędne stwierdzenie ...

Madziulek

a może wcale nie jest to błędne myślenie.!?
może z czasem da Tobie znowu radość i mu podziękujesz i przeprosisz,że niewerzyłeś w Jego siłę.i w Niego samego.

będzie dobrze.musi:)

Skywalker

W każdym razie odwrócił się do mnie plecami pchną mnie na dno i nie pozwala mi się podnieść karząc mnie na nowo najpierw odebrał mi kogoś kogo tak mocno Kocham a teraz jeszcze wypadek w którym mało brakowało a bym ludzi pozabijał naszczęście ucierpiałem tylko ja.

Madziulek

jeżeli Ci nie pozwala się podnieść to Ty wlacz i próbuj.
przykro, ze starciłeś osobę którą tak kochasz iii jak sam mówisz jeszcze ten wypadek. myślę,że jechałeś trzeżwy.
ale żyjesz. wiec jednak Bóg o Tobie niezapomina.
i daje Tobie jeszcze szansę.

Skywalker

Wiem że nie wolno mi tak mówić ale zaluje własnie że ja żyję byłem blisko i choć siedziałem wysoko w ciężarówce wówczas nie myślałem o sobie tylko o tych ludziach moje życie w tym dniu nie miało znaczenia widziałem strach w oczach tego dziadka i ludzi którzy cudem unikneli śmierci i to o nich Bóg myślał a nie o mnie a co do trzeźwości w życiu siedziałem tylko dwa razy za kólkiem pijany nauczyłem się tego więcej nie robić a gdy teraz siadam za kierownicą 16 tonowej maszyny nawet na myśl mi nie przychodzi żeby wsiąść pijany...

Madziulek

ehh. smutne..
z tego ci wynika to masz ciężko i odpowiedzialną pracę no i jak niebezpieczną. jazda tirami potrafi wyczerpać człowieka. ale chyba na smutek,żal itd. itp. najlepsza jest praca, najlepiej w tym okresie smutku więcej pracować wtedy zapominamy o kłopotach..

każdy Tobie tutaj dobrze życzy. 3m się Wink

Skywalker

a ja wszystkim Dziękuję. Zrozumcie mnie ja poprostu kiedyś byłem naprawdę szczęsliwym człowiekiem cieszyłem się z życia teraz juz jakoś nie potrafię. I chyba juz tak zostanie ze smutek to mój sojusznik w życiu.

nowa twarz

Nie można myśleć w ten sposób. Żaden człowiek nie jest skazany na smutek. Na pewno jeśli sięgniesz pamięcią wstecz wspomnisz miłe chwile swojego życia, i dla tych chwil warto jest żyć. Na pewno niedlugo znowu to docenisz. Spróbuj wziąść sie w garść, na pewno są ludzie którym móglbys sprawić wiele radości, choćby szczerym uśmiechem. Przed Toba jeszcze wiele radości i smutków, dlatego warto udać się w tę podróż, którą jest Twoje życie.

Skywalker

oj wolę nie sięgać pamięcią w przeszłość i wspominać wspaniałe chwile bo to tragedia może się wydarzyć juz wolę żyć obecną chwilą a ludzie którzy potrzebują pomocy na mnie zawsze mogą liczyć i każdy kto przyjdzie do mnie po pomoc napewno nie odejdzie z pustymi rękoma oddam swoje serce by każdy był szczęsliwy.

Cogito

Jak widać w całej swojej tragedii nie straciłeś jeszcze rozsądku, a co najważniejsze miłosci do drugiego człowieka. I tak trzymaj.

"Wielkie cierpienia prowadzą nas do mądrości, gdyż są one bólami porodowymi, za pomocą których nasz duch wyzwala się z osłonki przyzwyczajeń i niby nowonarodzone dziecię wpada w ramiona rzeczywistości".
"Spałem i śniłem, że życie jest radością. Obudziłem się i zobaczyłem, że życie jest służbą. Zacząłem służyć i zobaczyłem, że służba jest szczęściem".

Madziulek

Skywalker.
Ja. wierzę w Ciebie;) i wiem,że wszystko się jeszcze ułoży. Zobaczysz;)
trzeba mieć tylko nadzieję na lepsze jutro. a za nim się obrócisz wszystko będzie dobrze. potrzebna jest wiara i cierpliwość...

Skywalker

Dziękuję że tak wierzycie we mnie tylko chyba juz za pozno na to wszystko pani W wchodzi mi teraz bez problemu i nie odczuwam juz nawet slabosci na drugi dzień wręcz przeciwnie zapominam kladę się spać i wstaję i dalej to samo w kółko. A z lepszym jutrem ... ? hmmm chyba nie dla mnie u mnie nie bedzie lepiej tylko gorzej ale dziękuję kochani za wszystko szczerze zaskoczyło mnie to ze tak wielu liczy na to ze jednak cos sie zmieni.